Święta tuż tuż i jesteśmy zaszczyceni, że na początku grudnia w Pardon, To Tu na jedynym w Polsce i naszym przedostatnim w tym roku koncercie usłyszymy twórczość wielkiego Alberta Aylera połączoną z tematami zaczerpniętymi ze świątecznych przebojów (sic!). Muzycy kwintetu, czyli saksofonista Mars Williams, trębaczka Jaimie Branch, gitarzysta Knox Chandler, kontrabasista Mark Tokar oraz perkusista Klaus Kugel gwarantują nam niezwykłą przedświąteczną freejazzową ucztę. Zapraszamy bardzo serdecznie!

➳ Środa, 04.12.2019 – g. 20:30
➳ Bilety: 39 PLN (przedsprzedaż) i 49 PLN (w dniu koncertu)
➳ Adres: Aleja Armii Ludowej 14; 00-637 Warszawa

Mars Williams – saksofony, flety
Jaimie Branch – trąbka, elektronika
Knox Chandler – gitara elektryczna, elektronika
Mark Tokar – kontrabas
Klaus Kugel – perkusja

Bilety są dostępne za pośrednictwem naszej strony internetowej www.pardontotu.pl, strony Going., w EMPIKACH oraz w “Pardon, To Tu” przy barze (bilety kolekcjonerskie). Bilety można także nabyć w dniu koncertu (od godziny 19:00) ‘na bramce’, o ile nie zostaną wcześniej wyprzedane.

➳ Liczba miejsc siedzących jest ograniczona

Prosimy osoby, które są zainteresowane miejscem siedzącym o odpowiednio wcześniejsze dotarcie na koncert (od 19:00).

Mars Williams

Wychowanek twórczego ruchu muzycznego założonego przez takie organizacje, jak Association for the Advancement of Creative Musicians i the Creative Music Studio w Woodstock, saksofonista Mars Williams studiował z założycielami AACM Anthonym Braxtonem i Roscoe Mitchellem.

Williams jest najbardziej znany jako członek The Psychedelic Furs, ale udowodnił swoje jazzowe umiejętności współpracując z Peterem Brötzmannem i Kenem Vandermarkiem, oraz prowadząc m.in. Liquid Soul i Hal Russell’s NRG Ensemble.

Jego rockowe CV jest równie zróżnicowane – spędził wiele lat w zespole The Waitresses, eksperymentalnym post-punkowym zespole z Akron, oraz współpracował z takimi artystami jak Billy Idol, Ministry, Massacre i wieloma innymi.

Prowadzi także zespół Witches & Devils, tribute band Alberta Aylera, a ich świąteczne koncerty przerodziły się w naprawdę wyjątkową tradycję. Jedno spojrzenie na tytuły utworów i zrozumiesz ich koncepcję. Choć może wydawać się to dziwne, już po pierwszym odsłuchu zrozumiesz, że koncepcja jest niesamowicie skuteczna, a odmienne melodie pracują razem we wspólnej celebracji radości.

Recenzje o płycie “An Ayler Xmas (2017)”:

„Album uchwycił zespół zręcznie podkreślający znane motywy z świątecznych piosenek, takich jak “Jingle Bells”i “Angels We Have Heard on High”, a także chanukowy klasyk “Ma’oz Tzur”, które są łączone z niezapomnianymi, przejmującymi melodiami Aylera, takimi jak “Spirits” i “Truth Is Marching In” w poszerzonych aranżacjach. Każda z nich wykonywana jest z intensywną siłą, żywiołową wzajemną relacją i katarktyczną, uczuciową duchowością, gdy grupa ściga to szczególne połączenie przytłaczającej radości i wylewnej ulgi”. – Peter Margasak (Chicago Reader)

„Motywy Aylera są ponadczasowe i pełne ducha, jak te świąteczne klasyki, które Williams wybrał, i wspaniale jest usłyszeć, że te ostatnie zostały użyte do burzliwych improwizacji. Kiedy rodzina zacznie walczyć o ostatni kawałek świątecznej pieczeni, puść im ten album i obserwuj jak ich twarze ogarnia wyraz zaskoczonego spokoju”. – Andrey Henkin (The New York City Jazz Record)

„Styl gry zespołu, który preferuje wysokoenergetyczne solówki klarnetowe, przestrzenne klawisze i zmieniające się rytmy to ukłon w stronę stylu Aylera, z którym zespół grał w ostatnich pięciu latach jego kariery”. – Bill Meyer (DownBeat Magazine)