“Luka. Jak wstyd i lęk dziurawią nam język” – premiera i spotkanie z Jagodą Ratajczak

Event details

  • 06.11.2023
  • 19:00
  • Aleja Armii Ludowej 14, 00-637 Warszawa

Dlaczego tak chętnie oceniamy to, jak inni mówią po angielsku? Skąd bierze się wstyd i strach przed mówieniem w języku obcym? W swojej drugiej książce – opowieści z pogranicza popularnonaukowego eseju i reportażu – Jagoda Ratajczak przygląda się temu, jak standardy poprawnościowe potrafią zmienić się w narzędzia, które służą segregacji i dyskryminacji. Pokazuje też, jak sami postrzegamy wszelkie odstępstwa od języka przyjętego jako normę. Jesteśmy zaszczyceni, że na premierę tak ważnej i mądrej książki możemy was zaprosić wraz z Wydawnictwem Karakter do Pardon, To Tu. Spotkanie poprowadzi dziennikarka, krytyczka i autorka powieści “Zguba” – Natalia Szostak.

▶ Data: Poniedziałek, 6.11.2023
▶ Rozpoczęcie spotkania: 19:00
▶ Wstęp wolny
▶ Adres: Aleja Armii Ludowej 14; 00-637 Warszawa
▶ Autorka projektu okładki: Przemek Dębowski

Jagoda Ratajczak urodziła się w 1987 roku. Filolożka, tłumaczka przysięgła i konferencyjna, członkini Polskiego Towarzystwa Tłumaczy Przysięgłych i Specjalistycznych TEPIS. Absolwentka Wydziału Anglistyki Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza. Debiutowała książką “Języczni”. Co język robi naszej głowie (2020), pierwszą w Polsce publikacją popularnonaukową poświęconą wielojęzyczności. W swoich mediach społecznościowych upowszechnia wiedzę o językoznawstwie i przekładzie specjalistycznym. Mieszka w Poznaniu.

Jaką rolę w tworzeniu naszej relacji z nowym językiem odgrywają system edukacji, nierealistyczne oczekiwania oraz inni ludzie? Czy perfekcjonizm pomaga czy przeszkadza w nauce języka obcego? Autorka rozmawia z nauczycielkami, poliglotami, psycholożkami, wreszcie zwykłymi użytkownikami języka – w tym przedstawicielami pokolenia, które pamięta powszechne wprowadzenie języka angielskiego do szkół, z osobami z jąkaniem i migrantkami piszącymi nowy rozdział swojej językowej historii. Zagląda do dzieł słynnych fonetyków i lingwistek, cytuje badania, wertuje słowniki, nie zapomina jednak o codziennych doświadczeniach. Ostatecznie bowiem to praca w angielskiej kancelarii albo wyprawa po pomidory do polskiego rolnika mogą stać się prawdziwym językowym poligonem.