“Pożegnanie z deszczem” – premiera książki Cezarego Dziółko w Pardon, To Tu

Event details

  • Sunday | 18.12.2022
  • 15:00
  • Aleja Armii Ludowej 14, 00-637 Warszawa
“Pożegnanie z deszczem” to debiut młodego pisarza Cezarego Dziółko, który w wieku 18 lat wydaje własnym sumptem wraz z pomocą przyjaciół swoją pierwszą powieść. Uczeń liceum “Witkacego”, już za dziecka został zafascynowany literaturą i wszelkimi innymi formami sztuki. Od sierpnia tego roku barman Pardonu, prywatnie amator szachów, judo i muzyki. Spotkanie poprowadzi Aleksandra Smyk.

▶ Data: Niedziela, 18.12.2022
▶ Rozpoczęcie spotkania: 15:00
▶ Wstęp wolny
▶ Adres: Aleja Armii Ludowej 14; 00-637 Warszawa
▶ Więcej informacji i preorder: https://www.cezarydziolko.com/

W pracach wzięli udział również: Aleksandra Smyk, Mikołaj Kościelniakowski, Zuzanna Majewska, Iwo Wójcik odpowiedzialny za projekt okładki.

Aleksandra Smyk — osiemnastoletnia aspirująca dziennikarka, podwójnie wygrała SLAM poetycki w LXXXI Liceum Ogólnokształcące im. Aleksandra Fredry, w którym jest tegoroczną maturzystką. Interesuje się w literaturą, poezją oraz historią. Prywatnie fascynuje się współczesną grecką kulturą i śpiewa.

Historia młodego człowieka w niewyjaśnionym czasie i okolicznościach. Zagubiony w pracy, obsługując okupujących miasto oficerów, spiskując z dziwnym starcem, młodzieniec podważa wszelkie motywy i pobudki ludzkie. Myli poznane kobiety, zapomina miejsca, jego rzeczywistość jest zaburzoną ruiną, a głowa wypełniającą się powoli, niby powojenną, pustką. Jest mi niezmiernie ciężko powiedzieć coś więcej, prawie tak bardzo jak i kłopotliwe dla mnie określenie czasu akcji. Można uznać lata opisanych wydarzeń za współczesność, czasy PRL-u, albo i też lata wojenne. W każdym razie starałem się sprawić, aby było to coś pomiędzy. Wszedłem w głowę bohatera, a on wszedł w moje ciało, i tym samym stałem się inną osobą, tylko i wyłącznie po to, by móc dobrze spisać jego myśli. Zastanawialiście się może kiedyś co siedzi mi w głowie? Ten młodzieniec to ja, a ja jestem nim, choć tak naprawdę i tak jesteśmy trochę czymś innym – Cezary Dziółko